Wnętrze, ludzie, sentencje, zło, besty (88442)

Czasami dobrzy ludzie pokryci są tatuażami, a czasem najgorsi jakich spotykasz, chodzą co niedzielę do kościoła.

I po co dawałeś mi nadzieję, skoro później ją odebrałeś ?! Po co udawałeś, że kochasz, skoro później i tak zraniłeś ?! Po co były te wszystkie obietnice, skoro je później złamałeś ?! Po co w ogóle pojawiłeś się w moim życiu i sercu, skoro później zniknąłeś ?

Można kochać i pieprzyć. Można też pieprzyć, że się kocha.

Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los.

Nauczycielka pyta dzieci: Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi? Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi: Lampa! Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło? Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi.

To tego, szukam natchnienia, żeby wykonać nie bardzo możliwe taski w nierealnym czasie

Piękna kobieta cieszy oko mężczyzny, brzydka oko kobiety :P

jakie to uczucie, gdy masz świadomość, że on woli pisać z obcymi laskami?

Chciałam mieć Ciebie, a nie wspomnienia o Tobie.

Spotykają się trzy bociany, stary, średni i bardzo młody i rozmawiają o tym jak spędzały ostatni tydzień. Ja uszczęśliwiałem staruszków w Krakowie? mówi stary. Ja uszczęśliwiałem trzydziestolatków w Warszawie? mówi średni. A najmłodszy: A ja straszyłem studentów w Poznaniu.

Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.

Człowiek pozbiera się ze wszystkiego, ale nigdy już nie będzie taki sam.

Był taki plan, żeby do wakacji załatwić sobie piękne ciało, żeby ludzie mogli się zachwycać. Ale jest jeden problem... jedzenie kocham bardziej, niż ludzi.

W ogóle jestem chodzącym absurdem

- Jesteś zła? - A jaka mam być? - MOJA.