Kwejk, linda, śmieszne teksty, sobota (857267)

Ja wam kurrwa dam weekend bez melanżu

Jak fajnie byś nie miał na wakacjach, nigdy nie będzie tak fajnie jak wtedy.

Ojciec złości się na Julkę: - Julia! Dlaczego nazywasz swojego brata głupkiem? Idź zaraz do niego i powiedz, że żałujesz. No już! - Jasiu - mówi Julka spuszczając głowę - Bardzo żałuję, że jesteś głupkiem.

- Słodzi Pani? - Nie, mówię to co myślę!

Naprawdę cię kochałem! Kochałem cię, a ty mnie zniszczyłaś. Zabrałaś mi serce i rozdarłaś je na strzępy. Równie dobrze mogłaś mnie zasztyletować!

W życiu każdego człowieka jest dość zła.

Najważniejsze w świętach jest to, be spędzać je z ludźmi, których kochamy. - Smakuje Ci świąteczny obiad, misiu? - No chyba kurrwa jem, nie?

Wróciłam do domu smutna, zmęczona, zawinęłam się w kocyk. otworzyłam buteleczkę martini... Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych...

Ranimy siebie przyzwyczajając się do ludzi, którzy kiedyś o nas zapomną.

Człowiek ma tylko jedno życie. I właściwie ma obowiązek wykorzystać je najlepiej, jak się da.