Nutella, śmieszne teksty, besty, humor, śmieszne (839803)

A nie mówiłem... to je czekolada!

Najpierw coś robię, później żałuję... Co robić jak żyć?

Do domu wpada uradowany mąż. Mówi do żony: - Kochanie wygrałem w totka. Żona siedzi cicho i nagle mówi: - mamusia nie żyje. Na to mąż krzyczy z radości: - Ja pierdole kumulacja!

Bądź moją przyjaciółką, bo ja już Twoją jestem. Pamiętaj o tym!!!

Narzeczony przyprowadza swoją wybrankę do Kościoła. Pyta się proboszcza, ile będzie kosztował ślub. - Ile pan uzna za stosowne, mając na uwadze wartość osiągniętego szczęścia. Pan młody popatrzył na narzeczoną, która nie była niestety piękna, westchnął i dał księdzu 50 zł. Ksiądz przyjrzał się jej uważnie, poklepał pana młodego po ramieniu i wydał mu resztę.

Miałam się dzisiaj uczyć A potem weszłam na fejsa

Zarzekasz się, że zrobisz dla niej wszystko, a jak przychodzi co do czego, to po nocach płacze właśnie przez Ciebie. I nie ma nikogo, kto ją przytuli i powie, że wszystko będzie dobrze...

Spadaj, ale i tak Cię kocham. Polub to ;)

Najtrudniejszym etapem w miłości jest ten moment, w którym musisz pogodzić się ze świadomością, że ona nigdy nie będzie Twoja.

Gdy dowiesz się, że somsiad ma wyższą pensję

Najlepszy tort urodzinowy