Telefony, humor, besty (815299)

Pierwsza randka

Siostro nienawidzę Cię tak samo jak Cię kocham.

Ale człowiek taki już jest, pocieszyła się. Zastępuje strachem większą część swoich emocji.

Też tak wyglądasz po świętach?

Lekcja z perspektywy: drzewo, złączone uszy, melon i banan, skorupki jajka, dmuchawce na polu, śpiące dziecko, pomidor, rysunek oka, figurki religijne, buty, lampa.

Jestem Twoja. Dzisiaj, jutro, za tydzień, za miesiąc, za rok, po śmierci też. Nic ani nikt tego nie zmieni, będę Twoja do końca życia. I nawet jeśli ze mnie zrezygnujesz, to ja będę czekać właśnie na Ciebie.

Twoja pasja czeka, aż dogoni ją odwaga.

-Dzień dobry, czy są prezerwatywy o smaku truskawkowym? - Tak są. - To poproszę paczkę. A bananowe są? - Są. - A wiśniowe? Facet stojący za nim, już mocno zniecierpliwiony odszywa się: Panie, będziesz pieprzyć czy kompot robić?

Ale, że jak to dopiero środa?

Przecież nawet krótkie chwile szczęścia są lepsze niż nic.

- twój ulubiony kolor? - zielony. - bo jego oczy? - nie, bo marihuana.