Humor, odlot, kot, memy, besty, koteł (811899)

Przysięgam! Nie widziałem Twoich tabletek!

Gdy rano wstawałam nie miałam zamiaru wyglądać tak ZAJEBIŚCIE, ale cóż... stało się!

Opieka nad dzieckiem

Wyrzućcie mnie spać, co?

Chciałabym kiedyś usłyszeć proste: jesteś taka, jakbym chciał.

Uwaga! nastąpiło kilka erupcji, najgroźniejszego wulkanu na świecie... Ja 9 mcy po erupcji stałem się tatą. Żonka nigdy tego nie zapomni. Moja lawa zalała ją, kołdrę, prześcieradło sufit i podłogę. Doprowadziła też do przerażenia jak wytarłem swój wulkan o firankę. Od tamtej pory wulkan uśpił się i czasami coś tam sobie wystrzeli w kaptur ochronny.

Bo czasem potrzebujemy przerwy, aby zrozumieć i docenić, co jest dla nas ważne i jak wiele możemy stracić.

Co Cię obchodzi co myślą inni? To Ty masz być szczęśliwa, czy oni?

Nie mógłbyś zacząć się domyślać?

Im dłużej nie odpisujesz, tym bardziej się boję, że napisałam coś głupiego

Wędkarz poszedł na ryby. Jak zwykle złapał złotą rybkę. Rzekła mu: - Zapomnij o trzech życzeniach! Ale mogę dać Ci jedną radę... - Wal śmiało! - Rzadziej tu przychodź... rogaczu!

Facet narąbany w knajpie postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki. Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony. Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył. Rozbił flaszkę i pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli. Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek. Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka. Rano żona z mordą budzi go: - Ty pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!

Walił konia. Jego dziewczyna zaszła w ciążę.

Jeśli masz dobrych przyjaciół to bez względu na to, jak bardzo życie bywa do dupy, oni i tak sprawiają, że się śmiejesz.

Znasz to uczucie gdy rano się budzisz o 5 i już chcesz iść do szkoły? Ja też nie znam... :P