Cytaty o życiu, cytaty, mem, lovsy, życie (793114)

Zaufanie jest jak kartka papieru, raz zgniecione, NIGDY nie będzie takie samo.

Jeśli nie mogę dosięgnąć Nieba, podniosę Piekło.

I wtedy ona powiedziała: Zostańmy przyjaciółmi

Każda walka ma swój koniec. Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku do samej siebie. Przestań być dla kogoś. Zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jestem.

Utwierdzam się co raz częściej, że chłopacy nie mają serca i rozumu za razem.

Zanim naprawdę się ułoży, przejdziesz bardzo intensywny trening.

21 marzec - Dzień Wagarowicza Pamiętaj abyś dzień święty święcił

Może się zmieniłam i nie koniecznie na lepsze. Ale kolego, każda zmiana jest spowodowana jakimś powodem.

Silna kobieta to taka, która może płakać przed snem i obudzić się rano z uśmiechem na twarzy.

1. Żyj jakby jutra miało nie być. 2. Baw się i szalej. 3. Gdy nadejdzie jutro, wróć do pkt. 1

My byliśmy w niebie, my byliśmy w piekle... Oj, gdzie my dziś nie byliśmy.

I może dlatego jeszcze nie oszaleliśmy ze strachu, bo w pewnym stopniu dalej wydaje nam się, że to nie jest do końca prawda. Wmawiamy sobie, że gramy w filmie, że to wszystko, co dzieje się wokół nas, to akcja taniego, telewizyjnego horroru. Albo jesteśmy ofiarami jakiegoś artystycznego eksperymentu, bohaterami reality show bez wcześniejszego castingu i poinformowania o udziale, my tu siedzimy, a ktoś doskonale się bawi, oglądając nas w galerii lub telewizji internetowej.

Wstaje rano, patrzę, a to już noc.

Zenek po pracy poszedł na piwko. Kiedy lekko podchmielony wrócił do domu, zastał w przedpokoju żonę w masce p-gaz i stroju sado-maso, którą od tyłu ostro zapinał sąsiad. Wpierdolił sąsiadowi, żonę wyrzucił na klatkę schodową a sam wyciągnął piwko z lodówki i zasiadł przed telewizorem. Pstrykając kanałami zastanawiał się co zrobić z tą dziwną sytuacją. W końcu rozejrzał się po pokoju, wstał, przeprosił sąsiada, wpuścił sąsiadkę z powrotem do środka i poszedł do swojego mieszkania.

- Kochanie ta noc z Tobą była wyjątkowa... - Przecież wróciłem pijany i padłem spać... - Ale nie chrapałeś.