Jezus, besty, humor, marchewka, śmieszne (69107)

Szedł Jezus polem marchwi, upadł i zmarchwiwstał

Czasami myślę, że życie jest do dupy. Później tylko utwierdzam się w tym przekonaniu.

Jestem trudną osobą, o trudnym charakterze i doskonale zdaję sobie z tego sprawę.

Spotykają się dwaj koledzy. - Słuchaj stary, wracam wczoraj do domu, otwieram szafę, a tam goły facet! - Zdarza się tak w małżeństwach... - Ale ja nie jestem żonaty!

Nie warto się dla kogoś zmieniać, uwierz. Jeżeli ktoś nie jest w stanie zaakceptować Cię takim, jakim jesteś, to znaczy to po prostu, że nie jest Ciebie wart

Kandydat na Prezydenta Polski. Głosuj dając LAJKA.

Uwaga! Ja i moje otoczenie przechodzimy zmiany. System wartości w przebudowie. Za utrudnienia w egzystencji przepraszamy. I proszę o wyrozumiałość :)

Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości.

Chłopaku jeździj konno! mniam :*