Praca domowa - nietknięta
Praca domowa - nietknięta
Praca domowa - nietknięta. Właśnie tak wyglądam podczas odrabiania prac domowych.
Besty, szkoła, domówka, chipsy, śmieszne (625546)
Memy o tematyce: besty, szkoła, domówka, chipsy, śmieszne, śmieszne teksty, laptop, humor, śmieszne obrazki, memy, mem, facebook, uczennica, animacja, fejs, te myśli, akceptacja, kwejk, zrozumienie, wyjebane, cytaty, cytat, sentencje, życie, obrazki, wódka, aforyzmy, cytaty o życiu, picie, pociecha, zasady, zmiany, zainteresowanie, lovsy, cytaty o miłości, troska, zaangażowanie, miłość, uczucia, przypał, kulty, cierpienie,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Jeśli nie akceptujesz mojego życia, to...
Jeśli nie akceptujesz mojego życia, to...
Jeśli nie akceptujesz mojego życia, to trzymaj się od niego z daleka!
Zostaliście, więc bez pociechy duchowej?
Zostaliście, więc bez pociechy duchowej?
- Zostaliście, więc bez pociechy duchowej? - Jest wódka.
To słodkie, kiedy ktoś wie o Tobie...
To słodkie, kiedy ktoś wie o Tobie...
To słodkie, kiedy ktoś wie o Tobie nawet najdrobniejsze szczegóły. Nie dlatego, że bezustannie mu przypominasz, ale dlatego, że po prostu zwraca na to uwagę...
Skąd wiedzielibyśmy o istnieniu cierpienia...
Skąd wiedzielibyśmy o istnieniu cierpienia...
Skąd wiedzielibyśmy o istnieniu cierpienia, gdybyśmy go sami nie doświadczyli?
Na zewnątrz anioł, a w środku wróg
Na zewnątrz anioł, a w środku wróg
Na zewnątrz anioł, a w środku wróg. Wbiłby nóż w plecy gdyby mógł...
Człowiek zakochany staje się lepszy
Człowiek zakochany staje się lepszy
To dziwne, jak człowiek zakochany pragnie każdemu sprawić przyjemność. Człowiek zakochany staje się lepszy.
Kołdra - moja tarcza obronna przed...
Kołdra - moja tarcza obronna przed...
Kołdra - moja tarcza obronna przed złem tego świata xD
Depresja vs. pędzelki
Depresja vs. pędzelki
Depresja. Kupię sobie jakieś pędzelki, to dobrze robi na depresję. Albo coś.
A ja obrażam się na los, na swoje ograniczenie, na Pana Boga
A ja obrażam się na los, na swoje ograniczenie, na Pana Boga
Wszyscy są jakoś zadowoleni ze swoich miejsc, które im wyznaczyło przeznaczenie i łańcuch genów. Wykonują skromnie, co im każe Wielka Entropia. A ja obrażam się na los, na swoje ograniczenie, na Pana Boga. Pragnę czegoś, czego nie mogę. Marzę o tym, czego nie będzie. Tonę w sześćdziesięciu litrach własnej trującej wody, ja, zdefektowany ssak dwunożny.
Dwa powody przez które często wpadam do baru
Dwa powody przez które często wpadam do baru
Dwa powody przez które często wpadam do baru
