Kochanie jestem na rybach
Kochanie jestem na rybach
Kochanie jestem na rybach, ostro biorą wrócę rano
Besty, mem, kłamstwo, łowienie, demotywatory, zdrada, wyrywanie, humor, memy (616837)
Memy o tematyce: besty, mem, kłamstwo, łowienie, demotywatory, zdrada, wyrywanie, humor, memy, śmieszne, ryby, demot, śmieszne teksty, demotywator, śmieszne obrazki, sentencje, cytat, aforyzmy, cytaty o życiu, życie, cytaty, obrazki, prawda, zapomnienie, kwejk, alzheimer, te myśli, jezus, lovsy, wybaczanie, te mysli, wredna, złośliwa, piosenka, czas, załamka, motywacja, walka, załamanie, wzajemność, ludzie, poziom,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Wytrawny kłamca wie
Wytrawny kłamca wie
Wytrawny kłamca wie, że najlepszym kłamstwem jest zawsze prawda podana z pominięciem najistotniejszej kwestii.
Wybaczyć i zapomnieć? Nie dzięki...
Wybaczyć i zapomnieć? Nie dzięki...
Wybaczyć i zapomnieć? Nie dzięki... Ani nie jestem Jezusem, ani nie mam Alzheimera.
Dlaczego jestem wredna i złośliwa
Dlaczego jestem wredna i złośliwa
Może jestem i wredna i złośliwa, ale tylko dla osób, które na to zasłużyły.
Proszę, zatrzymaj czas
Proszę, zatrzymaj czas
Proszę, zatrzymaj czas, byśmy przeżyli to jeszcze raz, Niech znów śpiewa dla nas las, proszę, zatrzymaj czas...
A to co dzisiaj nas przerasta
A to co dzisiaj nas przerasta
A to co dzisiaj nas przerasta, już jutro będzie niczym.
Czasem nie warto zniżać się do poziomu...
Czasem nie warto zniżać się do poziomu...
Podobno ludzi powinno traktować się z wzajemnością. Czasem nie warto zniżać się do poziomu, który reprezentują swoją osobą :P
Domestos wyżarł wszystkie moje uczucia
Domestos wyżarł wszystkie moje uczucia
Poczułam się tak, jakbyś wlał w moje serce domestos, który wyżarł wszystkie, nawet najmniej ważne uczucia.
Idą dwie blondynki przez wieś.
Idą dwie blondynki przez wieś.
Idą dwie blondynki przez wieś. Jednej z nich nagle przypomina się smak mleka i pyta się drugiej: - Wiesz skąd się bierze mleko? - Od matki - odpowiada. - Idiotko ! Mleko pochodzi od krowy. - Phi. To już twoja sprawa jak nazywasz swoją własną matkę.
