Mem, dowcipy, dowcip, przedszkole, humor, żarty, besty (592000)

Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola. - To nie nasze dziecko ? mówi przedszkolanka. Jadą do drugiego. - Nie znamy pana synka? słyszy w drugim. Jadą do trzeciego, czwartego? wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał: - Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię!

Zanim ruszysz naprzód, musisz spojrzeć wstecz.

Kiedy uda ci się przynieś wszystkie zakupy na raz

Jak zaciągnąć kobietę do łóżka? Chodź ze mna pokażę Ci cały świat

Gdy kobieta coś wyjaśnia