Zgon, demotywator, wódka, impreza, weekend (55448)

Była sobota, piłem niedzieli już nie pamiętam

Każdy popełnia błędy, tylko głupio, że je powtarza...

Czasem daje ludziom opcje bycia cholernie blisko. Jeżeli jesteś jednym z nich, nie spieprz tego.

10 000 osób właśnie się przytula, 30 000 osób właśnie się całuje, 60 000 osób właśnie się bzyka A Ty... No coż... Ty siedzisz na xdpedii i właśnie to czytasz.

Brat do siostry: Kocham Cię, ale czasem mam ochotę wystawić Cię na allegro.

Bo lata lecą, mijają niczym buch za buchem...

LIST MURZYNKA Drogi biały kolego i koleżanko, powinniście zrozumieć kilka kwestii: - Kiedy się rodzę - jestem czarny - Kiedy dorosnę - będę czarny - Kiedy praży mnie słońce - jestem czarny - Kiedy jest mi zimno - jestem czarny - Kiedy jestem przerażony - jestem czarny - Kiedy jestem chory - jestem czarny - Kiedy umieram - jestem czarny Ty biały kolego czy koleżanko: - Kiedy się rodzisz- jesteś różowy/a - Kiedy dorośniesz - będziesz biały/a - Kiedy praży cię słońce - jesteś czerwony/a - Kiedy jest ci zimno - jesteś fioletowy/a - Kiedy jesteś przerażony/a - jesteś zielony/a - Kiedy jesteś chory/a - jesteś żółty/a - Kiedy umierasz - jesteś szary/a I ty, do cholery, masz czelność nazywać mnie kolorowym? Z wyrazami szacunku MURZYNEK

Kto jest za tym, żeby latem pracować w nocy a spać w dzień?

Blondynka u doktora: - Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił! - Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią.. - A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał! - Nie! Posmaruję to miejsce, gdzie panią użądlił! - Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem. - Kretynko! Posmaruję tą część ciała, w którą cię uciął! - To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli! - Który konkretnie? - A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie...

oook. trza jakoś się ogarnąć, choć ciężko. zakupy jakieś zrobić. jakieś bułki. jakąś wędlinę. ser. coś. pomidorka. o.

Będę walczyła tak długo, aż pewnego dnia powiem sobie skromnie: Wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie

Eeeee... Synu, cho no tu! - Co jest, tata? - Znalazłem w twojej kurtce paczkę papierosów. - No i co? - Mieszkamy na Jamajce, 40 stopni na plusie. Pu chuj ci kurtka, synu?!

Mam w sobie coś takiego, że przyciągam samych zdesperowanych idiotów, a jak trafi się jakiś miły chłopaczek, z którym można pogadać, to zaraz znika. Też tak macie? Co robić jak żyć?

Czasami lubię usiąść w samotności wracać myślami w przeszłość wspominać dobre i złe momenty życia.