Besty, śmieszne, humor, klimat, zimno (549721)

Polskie lato

Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć...

Dziadek przychodzi do spowiedzi: - Proszę księdza ja przez wojnę ukrywałem Żyda - Ale to nie grzech, to wielka droga do zbawienia! - no tak ale ja za dobę kazałem mu płacić 100 - a to już nie jest tak dobrze Ksiądz daje mu rozgrzeszenie i staruszek wychodzi po czym za chwilę wraca: - Proszę księdza a jak ksiądz myśli, powiedzieć mu że wojna dawno się skończyła?

Tęsknie za tym... Co było kiedyś... Kiedyś było idealnie... Ty byleś moim księciem, ja twoją księżniczką... Nosiłeś mnie na rękach, mówiłeś jak bardzo kochasz, całowałeś... Zawsze byłam dla ciebie najważniejsza... A ty dla mnie... Teraz pytam się boga, dlaczego tak się stało, ze nie jesteśmy już razem... Dlaczego nasze drogi się rozeszły...

Ale jak to już koniec weekendu?

Niszcz mnie. z każdym dniem coraz mocniej, proszę bardzo. Zniszcz mnie do końca, przecież taki był twój właśnie plan?

Polska automyjnia na parkingu.

Lepiej żyć krótko i bojowo, niż długo i chujowo.

Było mi już wszystko jedno, a może byłem nawet dalej: już poza rozpaczą i już poza gniewem. Ludzie nie wiedzą naprawdę, ile obojętności jest w nich i jak bardzo obojętne może się wszystko stać pewnego dnia; i dobrze, że nie wiedzą.

Jestem gruby? Daj spokój jestem puszysty!

Podróżować można na różne sposoby, ale najlepiej mieć cel podróży, wiedzieć, że ktoś na nas czeka.

Dopóki nie dowiedziałam się, co ludzie o mnie mówią, nie wiedziałam, jak interesujące życie prowadzę...