Wsppomnienia, spacer, ulica, besty (485508)

Idę ulicą i śmieje się, bo coś mi się przypomniało... :D

Dlaczego Robin Hood? Bo mało jadł!

Ta powieść powstała z linii wydrapanych na papierze. Zamieszkujący ją bohaterowie nie mają żadnego innego życia poza tymi liniami. Co się z nimi dzieje? Wszyscy przestaną istnieć w chwili, gdy powieść się kończy.

O wierności się nie mówi, wiernym się jest.

Wracasz zjebany po pracy chwila, moment i... rozebrany leżysz w kojcu Kobieto, tego nie ogarniesz!

Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej: Co? Ty też? Myślałam, że tylko ja.

Nie odzywasz się, to się nie odzywaj, tylko gdy znajdziesz się w potrzebie, również trzymaj się tego samego.

Sędzia pyta się blondynki oskarżonej o zabójstwo: - Czym Pani uderzyła ofiarę? - Gazetą. - A co w niej było? - Nie wiem, nie czytałam.

Jest coś jeszcze co człowiek musi wiedzieć o łzach. Nie sprawią, że pokocha Cię ktoś kto Cie nie kocha.

Bo miłość nie leci z kranu jak woda, nie możesz jej odkręcać i zakręcać, kiedy tylko zechcesz

Zawiść jest jak ślepiec, który chce Ci wykłuć oczy

Kiedy facet jest zazdrosny, to słodkie Kiedy kobieta jest zazdrosna, zaczyna się III wojna światowa

To jaki pub z tanim i dobrym piwem na dziś polecacie?