Śmieszne, wino, szczęście (477460)

Plan na weekend: Oleje robotę, oleję dietę, otworzę czerwone wino i będę szczęśliwą dziewczyną!

Fajnie by było gdzieś zgłaszać idiotów, żeby znikali, ale to nie działa.

Ten chłopak znalazł na dworze wyziębione zwierzątko. Zabrał je do domu, ogrzał i dobrze się nim zajął. Bądź człowiekiem, nie zostawiaj biednych zwierząt na pastwę losu!

Nie ma to jak pustka, która rozpierrdala całe nasze wnętrze...

Dzisiejszej nocy będziesz moim życzeniem.

A ja udaje, że jesteś mi obojętny tylko dlatego, że dałeś mi wyraźny znak, że już mnie nie potrzebujesz.

Książki łatwo jest zniszczyć. Ale słowa żyją tak długo, jak długo ludzie je pamiętają.

Ubieraj się do pracy jaką byś chciał mieć, a nie jaką masz.

Żona przechodziła z pokoju do pokoju i nagle ŁUP. Tuż za nią spada duży zabytkowy zegar, który wisiał nad drzwiami. Roztrzaskał się w drzazgi. Mąż podniósł głowę z nad gazety i z przekąsem mówi: - Zawsze się spóźniał.

To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.