Trawa, impreza, weekend, śmieszne (42788)

Tak jaramy trawę najebani na weekendowej imprezie

Wiecie dlaczego bajki zawsze kończą się ślubem? Bo po ślubie kończy się bajka...

Któregoś dnia wierzyłam, że będzie pięknie. Tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.

Drodzy Panowie, nie u wszystkich kobiet działa reguła: przez łóżko do serca.

Nie przestawaj wierzyć w miłość. Ona istnieje, tylko im dłużej na nią czekamy, tym lepiej smakuje.

Mogę być miła tylko dla jednej osoby dziennie. Dzisiaj nie jest Twój dzień. Jutro też nie wygląda dobrze.

Nic tak nie zbliża dwóch kobiet jak obgadywanie trzeciej

Dziś jestem mądrzejsza o kilka doświadczeń, mocniejsza o kilka nieprzespanych nocy.

- Zabrałem ostatnio mojego syna na biwak do lasu. Siedzimy przy ognisku, pieczemy kiełbaski, rozmawiamy. Tato, muszę się wysrać. - Nie krępuj się! To jest wspaniałe na takich wypadach. Idziesz srać gdzie chcesz i nikt nie wyciąga żadnych konsekwencji. Wraca po chwili: - I co? Gdzie to zrobiłeś? - W twoim samochodzie.

Mówisz, że pieniądze szczęścia nie dają? Hah, bardzo śmieszna xD Gdybyś nie miała pieniędzy to byś nie miała dachu nad głową, przyjaciół, jedzenia, byś chodziła i grzebała w śmietnikach... I co pieniądze nadal szczęścia nie dają?

Lekarz do pacjenta: - Muszę Pana zmartwić, Pan umiera. Jest rak z przerzutami. - Tego się obawiałem, A czy nie mógłby Pan Doktor powiedzieć po mojej śmierci, że umarłem na AIDS? Na pytanie lekarza - Dlaczego?!?! Pacjent odpowiada: - Wie Pan, Panie Doktorze, po pierwsze będę we wsi pierwszy, co umarł na AIDS. Po drugie nikt już nie ruszy mojej baby. A po trzecie wszyscy, co ją już mieli się powieszą.

Całe życie czuje się w pewien sposób rozdarta. Z jednej strony chciałabym wielu ludziom dać w mordę... z drugie strony wypadałoby zachować się z klasą.

Od jutra WEEKEND