Śmieszne, śmieszne teksty, demotywator, widelec (349354)

No to... wysiadaj Barbie i teraz idziemy do Mariottu

Więc chcesz mi powiedzieć, że 30 stopni to u was jest upał?

Facet dzień w dzień przychodził po pracy zalany w trupa. Żona rozmawia z koleżanką i żali się w związku z tym problemem: -Mój stary po pracy dzień w dzień pije z kolegami i przychodzi do domu zalany w trupa. - Jak przyjdzie do domu pijany i będzie spał rozbierz go i delikatnie wsuń mu na palcu prezerwatywę w dupę, ale tak żeby trochę wystawało. - I co - to pomoże?? -Zobaczysz. Mąż przyszedł jak zwykle zalany i żona zrobiła tak jak koleżanka proponowała. Na drugi dzień kilka minut po skończonej pracy mąż wraca trzeźwy do domu i siada do obiadu. Żona zszokowana mówi: -A co Ty dzisiaj tak wcześnie i w ogóle trzeźwy? Koledzy Cię olali? - JA NIE MAM ŻADNYCH KOLEGÓW!!!!

Nienawidzę dziewczyn, które po chamsku obrabiają mi tyłek za plecami, a rozmawiając ze mną udają okropnie miłe i przyjazne koleżanki..

W ogóle jeść wafle ryżowe, to już chyba pianka poliuretanowa lepsza, tańsza i też niskokaloryczna

Niedziela rano po sobotniej imprezie

Bo czasem spotyka się takich ludzi, których uwielbia się za wszystko, mimo, pomimo i wbrew.

Dwa powody przez które często wpadam do baru

Opadają Ci ręce? To dlatego że masz zasady i serce.

Mój znajomy jest mądralą. Uważa, że cebula to jedyny rodzaj jedzenia, po którym człowiek może płakać. Więc rzuciłem go w twarz kokosem...

Dlaczego nie jedziemy, przecież mamy szare światło?

Nieważne czego słuchasz, ważne by muzyka trafiała w Twoje serce

- Pioter, chodżmy do mnie - Nie mogę rodzice nie majom kluczy - To mam pomysł Wiadomość: Jestem u Matiego, klucz jesycieraczkomt pod w

Kiedy zrozumiesz, że dajesz mi największe szczeście?