Besty, weekend, śmieszne teksty, łikend, śmieszne (337979)

Majówecka w trakcie...

Jestem jak rozbitek, którego statek tonął w najgorszych męczarniach. Odnajduję spokój w samotności i myślach. Powoli oddalam się od ludzi i rzeczywistości, samemu błądząc po świecie.

Ja chcę do wojska

Proszę, wróć do mnie, choćby na kilka sekund.

Mimo że złamałam zasady, świat się nie zawalił!

Mam już dosyć wszystkiego, potrzebuje chwili spokoju, a wszyscy cały czas coś ode mnie chcą. Na prawdę nie daje już rady, chce odpocząć.

Są chwile gdy samotnie spadam w dół, to są dni kiedy nie mam sił, świat pęka w pół.

Jestem o krok. Jestem o tchnienie od stracenia dziś mojej wiary w naszą miłość. Ale za każdym razem, gdy znów widzę twoja twarz i czuję twój dotyk nie mogę powiedzieć "TO KONIEC".

Jeśli dziewczyna wybacza Ci po tym jak ją zraniłeś i nadal pokazuje jak bardzo jej zależy to uwierz koleś to ta jedyna.

Jak to wszystko się zmienia, to co było jeszcze do niedawna, teraz już nie ma znaczenia.

Pieseł widzi, że jarasz się jego właścicielką.

Bo czasem boisz się uwierzyć, że spotkało Cię coś wspaniałego.

Nauczyłeś mnie od nowa kochać, pokazałeś, że miłość to nie tylko ból i cierpienie, ale także radość i szczęście, każdym swoim uśmiechem przeganiałeś smutki dnia codziennego.