Kwejk, besty, humor, śmieszne, okres (29125)

Kasiu, nie możesz wszystkiego usprawiedliwiać okresem.

Odnoszę wrażenie, że normalne funkcjonowanie wysuwa mi się spod stóp, że od momentu w którym zniknąłeś - wszystko zaczęło się sypać.

Chcę Cie przytulić tak mocno, aż Ci flaki dupą wypłyną

Mamo, mamo! Co synku? W moim łóżku jest potwór. Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz.

Ja nie narzekam. Ja informuję rzeczywistość, że nie spełnia moich oczekiwań.

Czasami znasz kogoś tyle czasu. Wydaje Ci się, że znasz go bardzo dobrze, że wiesz o nim wszystko, a tu nagle... Surprise, masz rację tylko Ci się wydaje.

Lądujesz na bezludnej wyspie, możesz zabrać ze sobą 3-rzeczy i jedną osobę. Kogo i co wybierzesz?

Nie no, nic się nie stało, po prostu już Cię nie lubię.

Nie żałujemy tego co było tylko tego, że teraz tak nie jest.

Trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć i nieco różnym, by się kochać.

Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.

Gdzie się wysyła ludzi którzy pojawiają się tylko jak coś chcą? Drzew mi szkoda, Księżyca też.