Besty, humor, wyznanie miłosne, mem, żarty, kocham cię (256101)

Idzie Adam z Ewą przez Raj. Ewa pyta drżącym głosem: - Adamie, kochasz mnie? - A kogo niby mam kochać?!

Kochanie, idę malować nie wiem czy wrócę na obiad

Tamten czas minął już bezpowrotnie.

Blondynka płynie statkiem i widzi, że koło niej siedzi mężczyzna i się zastanawia jak do niego zagadać. Myśli, myśli i w końcu podchodzi do niego i się go pyta: - Pan też płynie tym statkiem?

Przyjaźń jest piękna, piękniejsza od słońca. Lecz tylko wtedy, gdy wytrwa do końca.

Szukam powodów do radości. Niezależnie od tego co słyszę i co robią inni ludzie. Ja chcę się cieszyć. Bo cieszenie się jest sto razy bardziej przyjemne niż narzekanie!

Gdybym kiedyś miała funkcjonować tylko dzięki jakiejś maszynie, to proszę, odłącz mnie. - Nie ma sprawy. - Ej, co ty robisz? Zostaw ten router!

Czy to już WEEKEND?

Już wiem, że będę za mocno tęsknić

LENISTWO. Od jutra z nim powalczę. Dziś mi się nie chce.

Zakochałam, polubiłam. Odkochałam, znienawidziłam.

Spodenki kobiety niezależnej

Marzymy o ideałach, kochamy się w kretynach...

Trzy zakonnice po śmierci trafiają przed oblicze św. Piotra. Św. Piotr prosi pierwszą, żeby podeszła i pyta: - Czy zgrzeszyłaś z mężczyzną? - Kiedyś tak, jak byłam młoda, ale tylko ręką. - A... to umyj ręce w tej misce ze święconą wodą i możesz wejść do nieba. Odwraca się do pozostałych zakonnic, a te zawzięcie się kłócą - O co ta kłótnia? - O to , która ma podejść pierwsza. - A co to za różnica... - A duża - odpowiada jedna - bo jak ona w tej wodzie będzie myła dupę to ja tej wody nie wypije...