Sentencje, kontrola, besty, uczucia, oddychanie (199235)

Kiedy kogoś kochasz, myślenie o nim jest jak oddychanie – robisz to bez kontroli i przez cały czas.

Tak naprawdę nie wiem co czuje. Codziennie bije się z myślami i zaprzeczam samej sobie, że jest dobrze chociaż wszystko się pieprzy. Nie potrafię nawet określić o co dokładnie chodzi, zbyt łatwo się wkurzam o zupełne błahostki lub nawet bez powodu. To jest prawdziwy burdel który ciężko będzie ogarnąć.

Kiedyś pewna osoba powiedziała, że zawsze będzie obok mnie... Teraz w samotności dalej na nią czekam...

Łzy nie są oznaką słabości tylko dowodem, że nasze serce nie wyschło

Ne każdy ksiądz to pedofil, wielu z nich ma żonę i dzieci.

Podleję tu też, może coś wyrośnie!

Zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy.

Nie mów: "obiecuję", tylko: "postaram się", jak nie wyjdzie, to mniej zaboli.

Grafik gotowy, zaczynam ćwiczyć i nagle...

A Ty? Pamiętasz o swoim pluszowym misiu? On tęskni za Tobą!

Jesteś moją siostrą, rzekł w końcu. Moją siostrą, moją krwią, moją rodziną. Powinienem cię chronić, zaśmiał się bez krzty wesołości. Chronić przed chłopcami, którzy pragną zrobić z tobą to, co ja bym chciał.

Jaka znowu miłość?

Rób, to co Cię uszczęśliwia, bądź z kimś, kto sprawia, że się uśmiechasz, śmiej się tyle, ile oddychasz i kochaj tak długo jak żyjesz.

Kowalski: Proszę wybaczyć panie kierowniku, ale w tym miesiącu nie dostałem premii... Kierownik: Wybaczam panu.

Wielki Melanż bo weekend i koniec roku szkolnego